Zadbany trawnik to wizytówka ogrodu. Aby jednak był on piękny przez cały sezon, należy odpowiednio go pielęgnować. Do podstawowych zabiegów pielęgnacyjnych trawnika należy: odchwaszczanie, nawożenie, podlewanie i oczywiście koszenie. O czym warto pamiętać, dbając o trawnik latem?
Letnią pielęgnację trawnika należy zacząć od porządków po zimie. Grabienie liści, pozwoli pozbyć się niechcianych zanieczyszczeń. Jeśli jednak trawnik jest bardziej zanieczyszczony, konieczna będzie wertykulacja lub aeracja trawnika, polegająca na nakłuwaniu ziemi, dzięki czemu tlen skuteczniej dostaje się do systemów korzennych trawy i poprawia jej metabolizm. W wyniku tego rośnie szybciej i jest zdecydowania zdrowsza.
Ważnym elementem regeneracji trawnika jest także uzupełnienie obumarłych miejsc. W tym celu najpierw spulchniamy glebę widłami, a następnie dosiewamy trawę i podlewamy.
Przeczytaj także: Pierwsze nawożenie, regeneracja i koszenie trawnika po zimie
Chwasty
Aeracja trawnika ogranicza rozrost chwastów, jeżeli jednak pojawią się, musimy je usunąć. Bardzo częstym zjawiskiem, jeśli chodzi o trawniki, jest występowanie chwastów dwuliściennych. Niektóre z nich, na przykład mniszek, mogą zostać usunięte ręcznie – wyciągamy ich korzenie przy pomocy specjalnej łopatki. Inne, takie jak znienawidzony przez wielu ogrodników mech, są zbyt silne i trzeba użyć innych metod. Dobrym sposobem jest użycie preparatów zawierających w swoim składzie siarczan wapnia. Ewentualnie możemy poddać trawnik wapnowaniu.
Przed aplikowaniem najlepiej zabezpieczyć rośliny na sąsiednich rabatach za pomocą folii. Zabieg ten powinien być przeprowadzany w suchy i bezwietrzny dzień.
Koszenie trawy
Przy koszeniu trawnika najważniejsza jest systematyczność. Pierwsze koszenie należy przeprowadzić na wiosnę, gdy trawa wypuści pierwsze źdźbła, tak aby je nieznacznie skrócić. Kiedy trawa osiągnie 6 cm wysokości, skracamy ją do około 4 cm. Jednorazowo najlepiej skracać trawę o 1,5 do 2 cm. Najlepsza wysokość, zapewniająca optymalny wzrost trawy, wynosi od 4 do 6 cm. Ścinanie za nisko może osłabić trawę i ułatwić kiełkowanie chwastów. Częstotliwość koszenia trawy uzależniona jest temperaturą i ilością opadów. Pamiętajmy również o tym, aby trawnika nie kosić zbyt krótko, ponieważ przy braku nawożenia i wody, może wystąpić problem z jego prawidłowym wzrostem.
Jeśli chodzi o prawidłową wysokość koszenia, to należy pamiętać o zasadzie „jednej trzeciej”, czyli skracaniu trawnika maksymalnie o 30 proc. jego wysokości. Trawę możemy odmierzyć kładąc na nią 1 dm2 tektury i zmierzyć jej wysokość. Istotne, abyśmy trawy nie kosili podczas suszy, ponieważ może to prowadzić do postrzępienia trawy, co w połączeniu np. z tępym nożem, będzie oznaczać ogrodniczą katastrofę.
Jeżeli lato jest szczególnie upalne i suche, a trawa nie jest podlewana, kosić należy rzadziej, co 10-14 dni, aby nie doprowadzić do wysychania trawy.
Przeczytaj także: Kosiarka spalinowa czy elektryczna – jaką wybrać do przycinania trawnika?
Nawożenie trawnika
Po jakimś czasie, gdy zauważymy, że trawa zaczyna rosnąć, możemy zacząć nawożenie. Nawóz nakładamy na suchą trawę, bezpośrednio po koszeniu. Po zakończeniu nawożenia trawnik należy podlać.
Zaczynamy od wysiania nawozu potasowego w ilości 1 kg 60% soli potasowej na 100 metrów kwadratowych. Jeśli jesienią nie użyliśmy nawozu fosforowego, teraz również jest właściwy moment na jego zastosowanie. Następnie powinniśmy użyć nawozu azotowego w ilości około 1,2 – 1,8 kg nawozu na metr sześcienny trawnika. Istotne jest też jego równomierne rozłożenie – jeśli nie ułożymy go równomiernie, trawa może zacząć nierówno rosnąć, albo się wybarwiać. Możemy ułatwić sobie pracę, używając gotowej, wieloskładnikowej mieszanki nawozów.
Unikajmy nawożenia podczas przy dużym nasłonecznieniu – możemy w ten sposób uszkodzić źdźbła trawy. Niekorzystne jest także używanie zbyt dużych dawek nawozu – spowoduje to przerost trawy, będzie ona jednak bardzo słaba i podatna na zakażenia.
Podlewanie trawy
Trawa pozbawiona wody bardzo szybko żółknie i usycha. Jej korzenie sięgają 10-15 cm w dół, dlatego nie wystarczy lekkie podlanie.
Zapotrzebowanie trawnika na wodę latem wynosi około 20-30 l/m2 tygodniowo. Podczas upałów dzielimy je na dwie dawki – 10-15 l co 3-4 dni. Częstym błędem jest podlewanie trawnika codziennie małą ilością wody – wówczas nie dociera ono odpowiednio głęboko. Trawnik podlewamy zatem niezbyt często, 2–3 razy w tygodniu, ale za to obficie, tak, by woda przesiąkła ona do niższych warstw gleby.
Najlepszym czasem do podlewania trawników jest ranek – wówczas parowanie jest ograniczone do minimum, a gleba nie jest zbytnio nagrzana. W okresach deszczowych nawadnianie należy ograniczyć – zbyt duża wilgotność sprzyja bowiem rozwojowi grzybów i mchu.
Istotne jest, aby woda przesiąkła na odpowiednią głębokość gleby w okolicach 10 cm., dzięki temu woda nie odparuje tak szybko. Zdecydowanie unikajmy podlewania podczas najmocniejszego nasłonecznienia, ponieważ może prowadzić to do poparzenia źdźbła trawy.
